No to tylko około miesiąca. Ja już nie wyrabiam z moim wychowawcą. Weźcie go ode mnie bo zwariuję.! A tu jeszcze 3 dni biwaku ;] Znowu pokażę na co mnie stać. W końcu to ja bylam w zeszłym roku na biwaku MISTRZEM CIĘTEJ RIPOSTY xD
Słuchaj... Gdybyś miała jechać na biwak z MOIM wychowawcą to by Ci się do końca życia biwaków odechciało... chyba że byś się przyzwyczaiła... tak jak ja ;]
Ja w gimnazjum mialem taki okres ze co na drugi wf nie chodzilem a pod koniec roku w czerwcu to tez na blaly chodzilem z popkiem i w tygodniu tylko raz w szkole bylem _________________ Redimo ergo sum